sobota, 9 lipca 2016

B00 - Kaito Hamilton!

KONTAKT: Aoussi. 
http://orig07.deviantart.net/7c30/f/2011/111/5/3/divider_ii_by_rbsrdesigns-d3ejqrj.png
IMIĘ & NAZWISKO: Kaito Hamilton
PSEUDONIM: starsi nazywają go Gołębiem lub Ptaszyną.
WIEK: szesnaście lat
PŁEĆ: mężczyzna
STOSUNKI: właściwie Kaito jest neutralny dla otoczenia. Nie szuka kłopotów, gdyż ma ich za dużo, dlatego zazwyczaj siedzi w cieniu; od czasu do czasu ktoś usłyszy jego głos, który wcale nie jest taki wysoki jak może się wydawać.
  • Izaak Hamilton - straszy o osiem lat brat, również żyjący w ośrodku. Teoretycznie sprawuje nad Kaiem opiekę. Stety, niestety mężczyzny w ogóle nie widuje, dlatego Kai uważa go za martwego i często o nim zapomina. Jedynie, kiedy sie pojawia (a nigdy nie jest to przypadkowe spotkanie), wszystko wraca do normy. Starszy Hamilton często wyżywa się na młodszym, karze za byle bzdurę jak psa; oboje rozmawiają jedynie w kłótni.
  • Taiga Minist - "Wiesz, Kaito, kiedyś będziemy tam świecić obok siebie zobaczysz! Jak brat i siostra". Białowłosą znał krótko, nawet za krótko, a przybrała miano jego starszej siostry. Troska jaką go darzyła była [i nadal jest] dla skrzydlatego niezrozumiała. No ale co tu się dziwić, skoro nikt nigdy się o niego nie martwił i nie dbał? Wszystko zapowiadało się świetnie, dopóki nie zniknęła bez słowa. Cios prosto w serce, zwłaszcza, że dzieciak powoli zapomina jej imienia czy chwil z nią spędzonych. Jedyne, co utrzymuje o niej częściowa pamięć, to czerwony szal, który od niej dostał.
ORIENTACJA: aseksualizm
SYMPATIA: -
W ZWIĄZKU Z: -
CHARAKTER: Skrzydlaty to dość specyficzna osoba; ci, którzy mają z nim styczność, z pewnością powiedzą, że jest inny i nietypowy na swój sposób. Niedostępny - myślę, że jest to dobre słówko jak na początek opisujące dzieciaka, jednak jak to mówią - pozory mogą mylić. Początek znajomości z nim jest trudny i niekiedy niemożliwy do przejścia albowiem zachowuje się jak dziecko, które uciekło z laboratorium i nie wie nic o otaczającym go świecie. Wydaje się być, a właściwie jest nieśmiałą i strachliwą osobą. Nie jest tak ufny i nawet jeśli nie wygląda, zachowuje czujność i gotowość do ucieczki; strasznie ostrożny i niesamowicie łatwo go spłoszyć. Wystarczy coś nagłego i głośnego, a skrzydlaty może paść na zawał. Nagła i nieznana sytuacja z łatwością wywołuje panikę. Cały czas ucieka przed swoimi problemami, dlatego nie potrafi zrozumieć ideę poświęcenia się. Cichy i małomówny, wygląda na wiecznie znudzonego czy zobojętniałego. Podejmuje się rozmów, jednak z pewnym, niewidocznym dla wielu dystansem - odpowiada krótko i zwięźle, jakby mowa dużo go kosztowała, nigdy w nich nie przebiera i jest raczej bezpośredni. Wychowała go samotność, dlatego nie przyzwyczaił się do mówienia, zwłaszcza do drugiej osoby. W cale nie jest zamknięty w sobie, bo zapewne pojawiła się taka myśl, po prostu często nie wie, co powiedzieć lub zapomina. Może przerwać w środku zdania i nie wrócić do wątku, zawiesza się, zapominając co mówił, dlatego woli siedzieć cicho i tylko przytakiwać. Przez jego ciszę, często jest pomijalny i niezauważalny. Nie wychyla się przed tłum - siedzi w cieniu i czeka aż sami go wywołają, co tylko pogłębiło jego enigmatyczność. Uwielbia uciekać, wymykać się z różnych miejsc. Zdarza się, że znika na kilka dni bez słowa, nie dając żadnego znaku życia.
Kaito to delikatne i cholerne wrażliwe stworzenie. Nie wie jeszcze wszystkiego, a więc bardzo łatwo jest go zranić, złamać. Krzyki źle na niego działają, dlatego podczas poważnej kłótni z kimś wygląda nawet na psychicznie niezrównoważonego. Krzyczy, płacze i śmieje się jednocześnie, innymi słowy - jest niczym balon, który pękł, ulegając emocjom jakie się w nim cały czas gromadziły. Pomimo niewinności jaka otacza Pierzastego, ma on w sobie coś, co może wywołać dreszcze. Pojedynek jest właściwie dla niego czymś, co powoduje, iż emocje przechodzą ze skrajności w skrajność. Podczas walki twarz nie wyraża żadnych uczuć, może być sparaliżowany strachem czy niespodziewanie wybuchnąć śmiechem i czuć radość z czyjegoś bólu, desperacji, frustracji; dzieciak sprawia wrażenie lekceważącej przeciwnika postawy, jednak, bądźmy szczerzy, jeśli już ktoś ma być lekceważony, to właśnie Kaito, bo kto na pierwszy rzut oka weźmie zagubione dziecko na poważnie? Swój strach czy wręcz przeciwnie - frustrację - zagłusza sarkazmem i barbarzyńską szczerością. Nie radzi sobie ze sowimi problemami. Brak wiary w siebie sprawia, że staje się melancholijny, otępiały i zobojętniały; przez wieczne problemy stał się obojętny na swój ból jak i na większość otaczających go bodźców. Przestał o siebie dbać, więc teraz jest mu wszystko jedno, czy wróci do domu cały czy w worku, po prostu nie dba o to, co się z nim dzieje. Świetnym przykładem jest jego wygląd; dzieciak jest w stanie wyjść na ulicę z zakrwawioną twarzą i udawać, że nic mu nie jest. Mistrz kłamstwa z niego marny - czyta się z niego jak z otwartej księgi -, dlatego stara się ukrywać swoje emocje poprzez milczenie, udaje obojętnego, by nie obciążać innych swoimi problemami. Może płakać, podupadać na duchu, a i tak nie piśnie ani słówka. Da znać dopiero, kiedy problem go przerośnie. Jak można się domyśleć, dzieciak jest niezmiernie uparty
Po głębszym zapoznaniu się z nim, albo po prostu zrozumieniu jego skomplikowanego umysłu, okazuje się być wiernym i nadzwyczaj ciekawskim towarzyszem. Uśmiech na twarzy to coś niespotykanego, a jednocześnie częstego. To prawda, że nie przyzwyczaił się jeszcze do okazywania głębszych uczuć, a czasami nie ma pojęcia, jak ma się zachować, wtedy zaczyna polegać na innych. Zdarza mu się przepraszać za coś, czego nie zrobił, gdy sytuacja tego nie wymaga czy dobić leżącego. Jego życzliwość i chęci pomocy innym są jeszcze do popracowania, gdyż woli zwierzęta od ludzi. Te pierwsze stawia nawet wyżej od własnego życia. Prędzej skoczy pod samochód za psem niż pomoże staruszce z zakupami. Wśród zwierząt czuje się bardziej zrozumiały i... zauważany. Chcesz go uszczęśliwić? To wrzuć do basenu z kotami. Nie cierpi tłumów. Woli towarzystwo dwu, trójosobowe. Co za tym idzie? Nie potrafi dogadywać się w większej grupie; nie jest do końca świadomy, że przez swoja Arcanę będzie musiał się poprawić. Chłopak jest niezależny i nie łatwo jest mu coś wmówić. Nieprzewidywalny i strasznie, ale to strasznie niezdecydowany. Potrafi się zastanawiać pół godziny nad wyborem jogurtu.
APARYCJA: pierwsze, co zapewne rzuca się w oczy każdemu przechodniowi to długie, mające równe dwa i pół metra rozpiętości skrzydła, sięgające chłopakowi do kostek i niczym nie różniące się od tych ptasich. Jego wzrost jak na wiek nie powala. Metr sześćdziesiąt pięć żywego szkieletu. O tak, chłopaczysko to sama skóra i kości, które (tak jak ptasie) są puste, a tym samym delikatne i podatne na złamania, i wszelkiego rodzaju urazy. Nie jest silny, z resztą co mógłby zrobić taki chuderlak jak on? Jedno, zbyt mocne chuchnięcie i już leży pół martwy. Nie raz złamał rękę przez uderzenie się o drzwi czy potknięcie się. Zwykły cios, który dla wielu pozostawi tylko siniaka, może wyrządzić mu wiele szkody. Uwagę na pewno przyciągną rdzawe, przechodzące niekiedy w złoty odcień oczy, które mówią o chłopaku wszystko. Ze szkarłatnych gał można wyczytać każdą, ale to każdą, najmniejszą emocję. Głowa Kaito to istne gniazdo gęstych, platynowych włosów ułożonych w wiecznym nieładzie. Alabastrowe kosmyki podkreślają jasną, ale nie dramatycznie bladą cerę. Nie lubi opalenizny, dlatego unika słońca jak ognia. Na chudym ciele szesnastolatka można znaleźć liczne siniaki, najczęściej na rękach i żebrach. Wszystko przez brata, który w przypływie agresji wyżywa się na młodszym. Często więc można spotkać chłopaka w ubraniach, które zakrywają sińce; na plecach Kaia widoczne są dwa, głębokie nacięcia tuż przy łopatkach, które będąc świeże - promieniują bólem. Jest to miejsce, z którego wyrastają skrzydła. Rany widoczne są nawet z nimi, dlatego stara się nie odsłaniać pleców przy kimś. Właściwie... Po co miałby to robić?. Jeśli chodzi o ubiór, preferuje jasne, luźne rzeczy, dlatego większość jego ciuchów ma odcienie szarości i bieli. Jedyne ciemne części jego garderoby to spodnie lub zimowy płaszcz. Niezależnie od pogody zawsze ubierze trampki. Większość jego koszulek i bluz mają nacięcia na plecach, oczywiście by chłopak mógł przełożyć przez nie skrzydła.
DODATKOWE INFORMACJE:
  • chłopak ma problemy z pamięcią. Zapomina niekiedy najprostsze rzeczy, np. gdzie jest jego pokój, gdzie znaleźć sztućce, osoby, m.in. starszego brata, miejsca. Bywają sytuacje, że nie pamięta czegoś sprzed sekundy lub nawet całego, poprzedniego dnia.
  • jego wysoka temperatura ciała wahająca się pomiędzy 40 a 40 stopniami Celsjusza nie jest niczym niezwykłym. [żywy grzejniczek idealny na zimę]
  • w upalne dni często ziewa, jednak nie z nudów, tylko w celu ochłodzenia się. No co? W końcu jest ptakiem.
  • ptasie geny bardzo wpłynęły na zachowanie czy zwyczaje chłopaka; przede wszystkim stroszenie piór w chłodniejsze dni czy samo ich układanie/wyrywanie również należą do częstych zwyczajów Kaito.
  • balansowanie na krawędziach wysokich budynków, krawężników, murach czy barierkach to jedno z ulubionych zajęć chłopaka - przejdzie po nich bez żadnego zachwiania się.
  • panicznie boi się ognia.
  • w jego ośrodkowym pokoju panuje istny chaos. Porozrzucane książki, płyty czy pióra są, dosłownie, wszędzie. Prawdziwy mol książkowy i koneser kina. Jest w stanie pochłaniać litery i oglądać zdjęcia, dopóki nie oderwie go zmęczenie.
  • uwielbia słonecznik w każdej postaci. Najlepiej prażony lub w karmelu. Ponad wszystko ubóstwia sorbety arbuzowe, z mango i pomarańczy. Dodatkowo potrafi gotować, zna się też nieco na medycynie. Nie raz sam nastawiał sobie kości czy opatrywał rany. Anatomię człowieka ma w małym paluszku, biologia to dla niego pikuś.
GŁOS: Mikky Ekko
INNE ZDJĘCIA: [x] [x] 
ARCANA
RODZAJ: Beta
NAZWA:  Sens d'oiseaux (ptasie zmysły)
KOLOR AURY: gołębi #C6CECE
RANGA: 1
PD: 650pkt
OPIS: arcana Kaito wykształciła u niego ptasie geny, stąd skrzydła, których nie w sposób nie zauważyć. Teoretycznie w organizmie mieści sobie około dwóch procent ptasiego DNA, jednak naukowcy twierdzą, iż jest tego więcej. "Piękna moc!", chciałoby się krzyczeć, jednak nie jest aż taka kolorowa. Raz na jakiś czas, skrzydła po prostu odpadają, gdyż organizm nie jest w stanie ich do końca przyjąć. Ten bolesny i krwawy proces nazwano linieniem, podczas którego dzieciak zwija się z bólu w koncie swojego pokoju; koniec końców kończyny usuwane są prze naukowców. Rośnięcie skrzydeł też jest bolesne, gdyż kości przebijają się przez mięśnie i skórę pleców. Nic przyjemnego. Oba te procesy nie są kontrolowane, jednak pojawiają się regularnie.
Arcana Kaia nie nadała mu mocy magicznych, jedynie wzmocniła kolejno wzrok, odczucie, umiejętność sprawnego poruszania się oraz skrzydła; nie uczyniła z niego siłacza, tylko szpiega, zdolnego do samodzielnej ucieczki o szybkiego, pojedynczego ataku.
ATAKI:
  • Voir - zdolność przydatna na tzw. Zwiady. Opiera się na oczach Kaia; dzięki niej jest w stanie zobaczyć dany obszar z każdego miejsca niczym kamery, obejrzeć dosłownie wszystko z każdej możliwej perspektywy, co daje znaczną przewagę. Stosuje go tak często, że jest w stanie żonglować perspektywami bez problemu. Używając ataku lekko przymyka powieki, by nikt nie widział, jak jego tęczówki tracą barwę, a w źrenicach odbija się widziany obraz. Skutkiem ubocznym są niekiedy nagłe i silne migreny. Działa także wyostrzając wzrok, co daje mu możliwość oglądania czegoś z dużej odległości czy odróżnieniu większej ilości kolorów.
  • Prévoir - dotyczy odczucia chłopaka, dzięki któremu potrafi przewidzieć, co dana osoba za chwilę zrobi. Może wyczuć jej zachowanie czy czyn jaki popełni. Przydatny zdolność, która nie zużywa wiele energii, jednak wymaga większego skupienia.
  • Voix - zdolność naśladowania głosów i dźwięków. Na pewno wiecie, że niektóre ptaki potrafią powtarzać zapamiętane dźwięki, dzieciak potrafi dokładnie to samo. 
  • Vitesse - pomińmy fakt, że chłopak jest zdolny do lotu (w końcu skrzydła do czegoś służą). W powietrzu jest o wiele szybszy, a refleks nie do opisania. Lekkość kości wystarczyły, by dzieciak wypracował sobie zwinność, niesamowite poczucie równowagi, szybkość, a za razem grację uników jakie stosuje. Ciężej jest go trafić czy namierzyć, a jego manewry i ruchy są tak szybkie, że dają wrażenie teleportacji.
  • Fléchettes - delikatne pióra przybierają ostrzejszy charakterek. Atak objawia się umiejętnością rzucania o s t r y m i piórami, jednak warto zaznaczyć, iż nie są w żaden sposób utwardzane; Kaito nadaje im szybkość jedynie zamachując skrzydłem odpowiednią siłą, zwinnie i pod właściwym kontem, prędkość robi całą resztę. Pierzaste ostrza przypominają nieco lotki, stąd nazwa ataku.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz